sobota, 17 listopada 2012

RP#1: 10: Dzień dziesiąty - Wspomnienia

fragment grafiki autorstwa Martina Stranki, całość tutaj.

Tytuł: Day Ten - Memories

Cytat:
[Wife and Love] Do you recall that day,
You proposed to me, and fell down to your knee
[Best Friend and Pride] You didn't know what to say,
So she knelt down to for she thought you'd lost your keys!
[Wife and Love] Do you remember that time?
[Best Friend and Pride] Do you recall that day?

Minęło dziesięć dni. Dziesięć dni od tragicznego wypadku, który zmusił Ja do tańca na cienkiej linie pomiędzy życiem i śmiercią, pomiędzy zdrowymi zmysłami, a szaleństwem. Najlepszy Przyjaciel już na samym początku podaje ważną informację – lekarze twierdzą, że fizycznie nic nie dolega Ja, że jego stan nie ma żadnego wytłumaczenia na gruncie medycznym. Wszystko rozgrywa się literalnie w głowie bohatera, jego ciało jest zdrowe. To umysł musi się uleczyć.

Żona proponuje Najlepszemu Przyjacielowi, by wspólnie mówili do Ja, opowiadając mu łączące ich wspomnienia, co może być bodźcem do wyrwania go ze śpiączki. W taki sposób poznajemy więzi łączące całą trójkę (a nie tylko, jak w Day Seven, Ja i Najlepszego Przyjaciela). Opowieści są wyrywkowe, krótkie i niosące ze sobą duży ładunek emocjonalny, choć w żadnym wypadku nie można ich nazwać spektakularnymi. To zwyczajne okruchy życia, wspomnienia, do jakich z przyjemnością wraca się z pamięcią. Anegdotka z oświadczyn (patrz cytat) to zaś małe mistrzostwo świata – ciepła, zabawna, naturalna i urzekająca.

Okruchy, prawda – ale to właśnie z takich okruchów składa się życie i to właśnie robią Żona i Najlepszy Przyjaciel. Składają życie Ja od nowa, opowiadając mu o nim. Interesujący jest fakt, że Żonę wspiera wokalnie Miłość, zaś Najlepszego Przyjaciela Duma. Oba powiązania są naturalne – Ja kocha swoją Żonę, zaś zażyłość z Najlepszym Przyjacielem napawa go dumą i satysfakcją. Duma jest aspektem niejednoznacznym, raz wspiera naszego bohatera, innym razem jest rdzeniem jego problemów. To ważne, uświadomienie sobie, że reifikacje nie są ani dobre, ani złe – one po prostu są. Uosabiają pewne aspekty osobowości Ja, nie są siłami z zewnątrz, tylko składnikami dodawania, którego rezultatem jest Ja.

Pod koniec utworu Namiętność zwraca uwagę na Żonę i pyta bohatera, co go powstrzymuje przed powrotem do niej. Zaraz potem Rozsądek odnotowuje kontakt fizyczny, być może dotknięcie, być może pocałunek. Radzi Ja nie opieranie się zalewającej go fali wspomnień, tylko pozwolenie na zapadnięcie się w nich. Czym są te wspomnienia i dlaczego są tak istotne dla naszego bohatera, dowiemy się już następnego dnia.

Muzycznie „Memories” to utwór o bardzo prostej konstrukcji opartej przede wszystkim na podwójnych partiach wokalnych – Żony i Miłości oraz Najlepszego Przyjaciela i Dumy. Ten znakomity czterogłos spięty jest klamrą prologu i epilogu. Instrumentalnie nie ma może niczego przykuwającego na dłużej, ale całość sprawia bardzo dobre wrażenie i z całą pewnością nie odstaje poziomem od reszty.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...