tag:blogger.com,1999:blog-2517325296251586105.post4466895373081890854..comments2023-10-11T13:26:53.977+02:00Comments on Mistycyzm popkulturowy: O grach pozytywistycznieMisiaelhttp://www.blogger.com/profile/15563488227395440762noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-2517325296251586105.post-48379738973926731142012-09-20T11:04:19.026+02:002012-09-20T11:04:19.026+02:00Tak, wiem - też dostałem "makietę" jakiś...Tak, wiem - też dostałem "makietę" jakiś niecały miesiąc temu. Świetnie, że coś takiego ruszyło. No, i dzięki za miłe słowo.<br /><br />(tak, dostaję powiadomienia).Misiaelhttps://www.blogger.com/profile/15563488227395440762noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2517325296251586105.post-16444951188093641662012-09-20T10:35:26.435+02:002012-09-20T10:35:26.435+02:00Also, Twój tekst był całkiem fajny, bo widziałem g...Also, Twój tekst był całkiem fajny, bo widziałem go na makiecie pisma. :)Bartshttps://www.blogger.com/profile/01216735685905305630noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2517325296251586105.post-53629447455770897002012-09-20T10:29:59.028+02:002012-09-20T10:29:59.028+02:00Mam nadzieję, że dostajesz powiadomienia o komenta...Mam nadzieję, że dostajesz powiadomienia o komentarzach, bo to z mojej strony ttrochę nekroposting. <br /><br />" Jakiś czas temu dostałem propozycję napisania felietonu do nowo tworzonego magazynu mającego zajmować się grami w takim właśnie ujęciu – jak rzeczami mającymi wymiar nie tylko rozrywkowy, ale i artystyczny. Rozruszanie niniejszego projektu, z tego co się orientuję, stoi obecnie w martwym punkcie. Szczerze powiedziawszy, nie wiem, czy rzecz zmarła śmiercią naturalną, czy hibernuje gdzieś jeszcze, ale podejrzewam, że niestety to pierwsze. Naprawdę żałuję, bo - zakładając, że magazyn utrzymałby się na rynku - byłby to olbrzymi krok we właściwym kierunku. Inna sprawa, że za swój tekst zainkasowałem już gażę, więc teoretycznie nie powinienem się tym tak bardzo przejmować. W praktyce jednak z chęcią bym z niej zrezygnował, gdyby miało to jakikolwiek pozytywny wpływ na egzystencję takiego pisma."<br /><br />Ostatnio trochę drgnęło, jest szansa że się ukaże. Żeby zmotywować głównego udziałowca (sam-wiesz-kto), zaproponowałem, że jeśli pierwszy numer odpali, to do drugiego mogę zrezygnować z gaży, jak to ująłeś. Zawsze możesz zrobić to samo... ;)Bartshttps://www.blogger.com/profile/01216735685905305630noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2517325296251586105.post-20382578532869421902012-06-03T13:02:23.454+02:002012-06-03T13:02:23.454+02:00Wybacz, ale nie mogę się nie odnieść do argumentu ...Wybacz, ale nie mogę się nie odnieść do argumentu o zaparciach - tak mnie rozbawił, zwłaszcza w kontekście konkluzji, że lepiej sięgnąć po książkę. Otóż od gier dostaje się zaparć, a od czytania książek hemoroidów (tak tak, były takie badania). A obu na raz od nadmiernego siedzenia, więc radzę zakupić Wii. Albo chociaż Kinecta.;) <br /><br />Ogólnie tendencyjność materiałów w państwowych (i prywatnych też) mediach już dawno przestała mnie dziwić... A teraz już znikam, bo na grach się nie znam.Morenihttps://www.blogger.com/profile/13208744197252672304noreply@blogger.com